Prezes PiS o Trzaskowskim: Podobny do kameleona
– Kandydat opozycji był kojarzony z tymi złymi wydarzeniami w Warszawie tylko w pewnej części opinii publicznej. Przekaz, który dociera do innej części, znacznie liczniejszej, był zupełnie inny. Duża część Polaków nic o tym nie wiedziała. Do momentu, w którym kandydat został zgłoszony w miejsce Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, pan Trzaskowski był osobą mało znaną. W tamtym momencie było to zaletą, gdyż trudniej było mówić, kim jest naprawdę – wskazał szef partii rządzącej w programie "W otwarte karty".
– Pan Trzaskowski próbował odwoływać się do tradycji Lecha Kaczyńskiego, tworzył wrażenie, że jest człowiekiem, który może Polskę pogodzić. Bardzo wielu Polaków nie życzy sobie tej wojny politycznej. Pan Trzaskowski jest jednak jednym z ostatnich ludzi, którzy mogliby uchodzić za zdolnych do budowy ugody – stwierdził prezes PiS.
– Ma podobieństwa z kameleonem – podsumował Kaczyński.